Nowe logo GlaxoSmithKline to najnowsza odsłona brytyjskiego międzynarodowego konglomeratu farmaceutycznego – GSK, będąca wynikiem wielu fuzji sięgających XIX wieku. Firma powstała w 2000 roku z połączenia Glaxo Wellcome i SmithKline Beecham. Jest to szósta co do wielkości firma biotechnologiczna na świecie, najbardziej znana z produkcji szczepionek, leków na receptę i (do niedawna) konsumenckich produktów zdrowotnych. Nowa marka GSK została wprowadzona na rynek w czerwcu 2022 roku i została zaprojektowana przez brytyjską grupę konsultantów ds. reklamy i tożsamości Wolff Olins.
Logo kiedyś
Ostatni poważny rebranding marki miał miejsce bardzo dawno temu. Dzisiaj wyraźnie widać, że logo będące na dotychczasowym zewnętrznym szyldzie jest przestarzałe. Dzisiaj GSK jest inną firmą niż GlaxoSmithKline, która rozpoczęła działalność w 2000 roku, a globalny kontekst wokół niej zmienił się radykalnie. Po proponowanym wydzieleniu działalności związanej z ochroną zdrowia konsumentów, GSK skupi się wyłącznie na biofarmacji, a jej nowym celem będzie połączenie nauki, technologii i talentu, aby wspólnie wyprzedzać choroby.
Aby zasygnalizować największą zmianę korporacyjną w GSK od 20 lat, pomogliśmy przeprojektować markę GSK, aby ożywić jej cel, strategię, głos i kulturę. Te aktualizacje odzwierciedlają GSK skoncentrowaną na prowadzeniu innowacji w dziedzinie biofarmacji, z nowymi ambicjami dla pacjentów, udziałowców i pracowników GSK.
– Wolff Olins
Zmiany w logo GSK
Głównym powodem zmiany nazwy jest fakt, że GSK dzieli swoją działalność w zakresie ochrony zdrowia konsumentów na niezależną spółkę Haleon, aby móc skupić się wyłącznie na technologiach biofarmaceutycznych. Najbardziej zauważalną zmianą jest przejście w kierunku dużych liter. Zniknął delikatny monogram z małymi literami, z pętelką „g” i łagodną ostrogą „k” ze starego logo. Były to szczegóły skierowane do klienta, które miały nadać medycznemu gigantowi atmosferę przystępności na półkach aptecznych. Czy tak się działo trudno powiedzieć.
Nowa GSK mocno stawia na naukę, wykorzystując przy tym pewne – cóż – naukowe aspekty. Wolff Olins zmieścił mnóstwo informacji medycznych w zaledwie trzech glifach. Jednowymiarowe linie przechodzą w 90-stopniowe łuki kończące się prostokątnie, tworząc przekonująco solidne geometryczne znaki. Każda litera ma swoje własne ukształtowanie, które dodaje konstrukcji delikatnej precyzji, sprawiając, że całość wygląda jakby obrotowe ramiona wysokiej klasy sprzętu laboratoryjnego.
DNA marki GlaxoSmithKline
Mając to za najbardziej bezpośredni punkt odniesienia, animowane nici DNA i choroby, które stanowią rdzeń nowej identyfikacji wizualnej GSK, wyglądają wręcz przytulnie. Jaskrawe pomarańcze, róże i fiolety zabarwiają białe ciała trójwymiarowych ilustracji, które miękko kołyszą się z boku na bok, falując w nieskończonym oceanie.
Logo jest zapożyczone do ramek różnych układów, przy czym DNA Twist z G i S akcentuje narożniki, a Precision Point z K służy jako centralna kotwica. Szczerze mówiąc, podobać się może w jaki detale logo GSK wyglądają w kontekście całej tożsamości.
Futurystyczne meble
Ale jeżeli chcą Państwo czegoś ekscytującego, proszę czytać dalej. Meble to miejsce, w którym wszystko zaczyna się robić niezwykle ambitne i niezwykle zabawne. Rozległy zestaw biurek, ścianek działowych i kiosków w ostrym biało-pomarańczowym ultramodernistycznym stylu tworzy pakiet biurowy, który jest trochę trudny do ogarnięcia na raz.
Czy rozdrobnienie logo i zbytnie rozproszenie jego elementów osłabia jego oddziaływanie? Tak. Czy jest to ogromna zmiana stylistyczna w estetyce, która już teraz wydaje się przestarzała o piętnaście lat? Tak. Czy żywe pomarańczowe ściany byłyby po prostu nieprzyjemne w codziennej pracy? Tak.
GSK to firma o wartości 105 miliardów dolarów, zatrudniająca 90.000 pracowników na całym świecie. Jeśli jakakolwiek firma mogłaby zebrać czas i środki, aby urzeczywistnić ten piękny absurd, to dlaczego nie oni? Firma Wolff Olins stworzyła tożsamość, która pozwala odróżnić GSK od ich konsumenckiej przeszłości i wejść całym sercem w świat technologii farmaceutycznej. Trudno wyobrazić sobie bardziej idealną ewolucję marki dla ich nowej pozycji rynkowej. To jest gigantyczna firma i koordynacja i wdrożenie tej nowej marki na skalę światową będzie wymagało gigantycznego wysiłku. Czy firma, która nie zdążyła zaktualizować szyldu na swojej siedzibie, zamierza całkowicie zmienić wystrój wnętrza?