Dobry projekt to taki, który nie jest dosłowny, nie taki, z którego „czyta się jak z otwartej książki”. Odbiorca powinien sam poznać sens, intencję czy przesłanie logo.
Potrafi zrobić prawdziwą furorę – pod warunkiem, że poświęca mu się należną uwagę. Jest jak Tamagotchi. Jeśli dbasz – rośnie. Jeśli zostawisz – okryje się kurzem i nikomu już do niczego nie będzie potrzebne.