Koniec roku przyniósł graficzną wiadomość wprost z Polskiego Związku Łowieckiego. „Myśliwi” z okazji specjalnych obchodów 100-lecia PZŁ zlecili stworzenie nowego logo Polskiego Związku Łowieckiego. Nie byłoby tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że grafika do złudzenia przypomina logo stworzone 4 lata temu przez projektantkę z publikującą swoje prace na platformie Dribble.
Dotychczasowe logo
Polski Związek Łowiecki jest ogólnokrajową organizacją zrzeszającą polskich myśliwych i koła łowieckie. Jego geneza sięga XIX wieku i działalności pierwszych na ziemiach polskich towarzystw łowieckich. Utworzony w 1923 roku w Warszawie Centralny Związek Polskich Stowarzyszeń Łowieckich, przekształcił się w Polski Związek Stowarzyszeń Łowieckich (1929 r.). Dopiero w 1936 r. przyjął nazwę Polski Związek Łowiecki. – Wikipedia
Dotychczas kojarzony znak graficzny ZŁP to czaszka z porożem. Centralne miejsce zajmuje promieniujący krzyż oraz skrót nazwy Związku. Co ciekawe – symbolika krzyża w logo odwoływać się powinna do żyjącego Jelenia – nie martwego. To do niego według legendy dwukrotnie mierzył św. Hubert – patron myśliwych, zanim trwale nawrócił się na wiarę chrześcijańską.
O autorze nowego logo Polskiego Związku Łowieckiego
Andrzej Pągowski to niewątpliwie postać szerzej znana nieco starszym rocznikom. Artysta, grafik posiada bowiem już ponad 50-letnie doświadczenie w tworzeniu grafiki użytkowej! Tak, tak zaczynał kiedy pojęcie grafiki i pracy z nią na komputerze byłoby odebrane jak przekaz z przyszłości znany z książek Stanisława Lema.
Wszystkie jego „wiekowe” prace łączą w sobie coś prawdziwego. Coś co płynęło z tego artysty bezpośrednio i swobodnie w momencie kiedy tworzył. To właśnie za sprawą tej „kreski” uwidoczniony jest dynamizm i energia.
Co jednak w plakatach zawsze zwraca uwagę? Jest to umiejętność autora do przemycenia istotnych, ciekawych, a czasem niewidocznych od razu przekazów. Tym właśnie różni się prawdziwy warsztat od zwykłego plakaciarstwa pod dyktando zamawiających.
Nowe logo Polskiego Związku Łowieckiego
Końcem 2022 roku Polski Związek Łowiecki zaprezentował nowe logo przygotowane specjalnie na obchody 100-lecia. W komunikacie można przeczytać:
„Andrzej Pągowski to wielokrotnie nagradzany w Polsce i na świecie za swoją twórczość, znany ze współpracy z Andrzejem Wajdą czy Krzysztofem Kieślowskim. Jego prace można podziwiać m.in. w nowojorskim MoMA The Museum of Modern Art czy madryckim Círculo de Bellas Artes.”
– komunikat PZŁ
Zniesmaczenie
Osobiście było mi ciężko uwierzyć, że artysta poszukujący w swoim przekazie od zawsze czegoś unikalnego i wyróżniającego stworzyłby plagiat. A jednak. Sam do dzisiaj nie sądziłem, że można przedstawić zwierzę z porożem w tak wielu różniących się od siebie formach. Tylko spójrzcie. Możliwości jakie niesie ze sobą wpisanie w Google frazy „Deer logo” są olbrzymie. To fakt.
Faktem jest również, że zaprezentowane przez Polski Związek Łowiecki logo powstało w pracowni, której Pan Pągowski przewodzi. Nie byłoby w tym nic dziwnego, jednak ktoś spostrzegł znaczne podobieństwo pomiędzy nowostworzonym znakiem PZŁ z opublikowanym już 4 lata temu na Dribble logo. Autorką dzieła jest projektantka z grupy „The Brief” również tworząca marki.
Dwie strony logo medalu
Z jednej strony już można przeczytać tłumaczenie, że pracownia zgodnie z licencją skorzystała z odpłatnej ilustracji wektorowej znalezionej w tzw. stockach. Zapewne ma to swoje pokrycie w prawdzie. Z drugiej strony jest to zniesmaczenie, że komercjalizacja wdziera się drzwiami i oknami także do części grafiki użytkowej jaką jest i będzie identyfikacja wizualna. Nie tłumacząc nikogo myślę sobie, że może po prostu w tym dzisiejszym natłoku grafik coraz trudniej będzie twórcom „ustrzelić” coś wyjątkowego i niepowtarzalnego.
A może…
po prostu z okazji zbliżającego się weekendu…
Darz Bór!
www.pzlow.pl
Nie rozumiem skąd to gówno burza wokół? Tak jak napisał w oświadczeniu – to powszechna praktyka.
Zapłacili za komercyjną licencję.
Powszechność wspomnianej praktyki ma miejsce u ludzi pracujących na akord. Większość „stocków” w umowach licencyjnych nie umożliwia wykorzystania utworu jako komercyjnego logo.